Blog poświęcony próbie pokonania pieszo trasy Świnoujście - Hel w czasie poniżej 120 godzin.
czwartek, 31 maja 2018
Etap I 30.05.2018 r. Świnoujście - Dźwirzyno (84 km)
Pierwszy dzień wyprawy przebiegł konwencjonalnie. Dotarłem tam gdzie chciałem, później niż zakładałem, tradycyjnie dorobiłem się pęcherza, tym razem na lewej stopie. Jest i novum: mianowicie odbiłem sobie lewą piętę. Tego nie miałem już dawno. Obkleiłem się plastrami żelowymi i czekam na cud. Chociaż ostatnie 24 km które zrobiłem po założeniu opatrunków nie wyglądały źle. Ból był, ale nie tak intensywny, aby znacząco spowalniał marsz. Pogoda sprzyjająca chociaż bardzo zmienna, chwile upalnego słońca przeplatane porywami lodowatego wiatru, trudno się właściwie ubrać. Przepraszam wszystkich moich obecnych i przyszłych znajomych z Facebooka, że nie odpowiadam na bieżąco na komentarze. Wynika to z braku czasu i moich skromnych manualnych umiejętności w obsłudze klawiatury smartfona. To na dzisiaj tyle. Dziękuję za uwagę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz