sobota, 30 maja 2015

ETAP IV 29.05.2015 r. Orzechowo - Stilo (57 km)

Wyruszyłem w drogę około godziny 12:00. Pogoda była słoneczna, lekki wiatr zachodni. W Rowach zatrzymałem się na obiad u pana Juliusza w restauracji "U Juliusza". Za Rowami zmienił się kierunek wiatru, tym razem wiało ostro w twarz i ochłodziło się znacznie. Chwilami padał deszcz, na szczęście niezbyt intensywny. Założyłem na siebie wszystko co miałem, a i tak było nie za ciepło. Do Łeby dotarłem już po zamknięciu "Żabek", które czynne są do 23:00. Na szczęście bez problemu znalazłem dobry, całodobowy sklep o nazwie "Dobry Sklep", w którym dokonałem niezbędnych zakupów spożywczych. Dotelepałem się do Stilo, z tym że nie wchodziłem do wsi, ale tradycyjnie rozbiłem namiot w lesie. Gdy kładłem się spać był już dzień i było po 5:00. Zastanawia mnie stosunkowo krótki dystans jaki przebyłem, ale nie stać mnie było na więcej.