Chciałbym podzielić się z Wami moimi wrażeniami z krótkiego pobytu w Piaskach na Mierzei Wiślanej. Jest to najdalej na wschód położona miejscowość naszego wybrzeża Bałtyku. Najbliższa miejscowość - Krynica Morska - odległa jest o 12 km (na zachód). Na wschodzie - granica, 3,5 km od Piasków. Specyficznego, rybackiego kolorytu miejscowości dodają: przystań rybacka od strony Bałtyku oraz port rybacki od strony Zalewu Wiślanego.
 |
Wjazd do Piasków od strony Krynicy Morskiej |
Dwa sklepy i trzy restauracje wyczerpują listę atrakcji dla miłośników życia towarzyskiego, cała reszta to pensjonaty i dwa pola campingowe, nie licząc kościoła. Sklepy mają ogródki, w których legalnie można się raczyć piwem gawędząc z tzw. miejscowymi oraz innymi amatorami odludzi. O nocnym życiu należy raczej zapomnieć.
 |
Główna ulica |
Plaże sprawiają wrażenie dzikich i bezludnych i to stanowi o ich uroku. Żadnych schodów przy wejściach na plażę, jeno piaszczyste podejścia. Wybrzeże typu wydmowego.
 |
Główne wejście plażowe |
Miłośnicy pełnego kontaktu z naturą znajdą tu coś dla siebie w postaci plaży naturystycznej położonej na nadbałtyckiej plaży na zachód od Piasków.
 |
Plaża |
Atrakcjami miejscowości są dziki i bursztyny. Dziki czują się tu jak u siebie, przemierzają stadkami ulice wsi i odwiedzają posesje.
 |
Wizytacja pola campingowego |
 |
Czaimy się |
Bursztyny zaś na plaży występują w skupiskach jeszcze liczniejszych niż dziki. Przez trzy dni mojego tam pobytu, mimo iż nie było specjalnego ich wysypu, zebrałem ćwierć kilograma.
 |
Owoc trzydniowego trudu |
Ten obraz Piasków może być mylący w sezonie. Na pewno ruch jest większy, ale pozostałe uroki miejscowości są nadal aktualne.
 |
Port rybacki nad Zalewem Wiślanym |
 |
Przystań rybacka |
Dziękuję za uwagę. Relacjonował Piaskowy Dziadek :-)