Blog poświęcony próbie pokonania pieszo trasy Świnoujście - Hel w czasie poniżej 120 godzin.
wtorek, 2 września 2014
ETAP IV 1.09.2014 r. Łącko - 6 km za Rowami (45 km)
Z Łącka wyruszyłem o 11:40. Spałem tam około 11 godzin. Przemarsz szosami nie zasługuje na szczegółowy opis. O 16:30 przekroczyłem granicę Ustki, a następnie pomknąłem lasem w kierunku Orzechowa. Byłem tam o godzinie 19:00. Następnie plażą udałem się w kierunku Rowów, tam mimo że było po 23:00, udało mi się zrobić zakupy. Na biwak wybrałem miejsce w lesie około 6 km na wschód od Rowów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pełen szacunek dla Ciebie. Tylko dlaczego zamieszczasz relacje z jednodniowym poślizgiem?
OdpowiedzUsuńAle cos tu nie gra Panie Pałasz...albo idzie Pan brzegiem morza i tylko brzegiem morza i bije Pan swoje rekordy..albo idzie sciezkami rowerowymi..duktami lesnymi czy innymi drogami a to juz nie jest bicie rekordu na przejscie brzegiem i tylko brzegiem morza bałtyckiego....
OdpowiedzUsuńWszystko gra, szanowny Panie Anonimie. W którym miejscu bloga przeczytał Pan, że chodzi mi o pobicie jakiegoś rekordu ? Przedsięwzięcie polega na przejściu trasy Świnoujście - Hel w czasie 120 godzin i kropka. Regulaminy bicia rekordów które funkcjonują na pewnym portalu mnie nie obowiązują, ponieważ - jeszcze raz podkreślam - nie chodzi mi o pobicie jakiegokolwiek rekordu. Zresztą może Pan założyć taki portal i zamieścić w nim swoją propozycję regulaminu bicia rekordów, który za takowe będzie uznawał przejście wykonane boso i do tego "rakiem". Również i ten regulamin mnie nie będzie dotyczył. Pozdrawiam serdecznie.
Usuń