Blog poświęcony próbie pokonania pieszo trasy Świnoujście - Hel w czasie poniżej 120 godzin.
środa, 29 maja 2013
ETAP II 28.05.2013 r. Pogorzelica - Chłopy ( 58 km )
Wyruszyłem o 10:00. Stwierdziłem z przykrością, że na moich stopach zagościły bolaki. Na szczęście nie wyglądają na rozwojowe i staram się je dyscyplinować za pomocą oliwki dla niemowląt. Poranek był słoneczny, później chmury przeplatały się ze słońcem, a dwa razy po drodze złapał mnie lekki deszczyk. W Ustroniu Morskim zjadłem obiadokolację ( kto czytał zeszłorocznego bloga, ten wie co ). Aby znaleźć bezpieczne lokum na noc postanowiłem rozłożyć się w lesie za Chłopami. Nocowałem na wysokości 16 południka. Gdy kładłem się spać była 2:30. W nocy znów spadł deszcz, tym razem znacznie rzęsistszy. Sen przerywały mi porykiwania jakiegoś zwierza, miałem wrażenie że był to jeleń.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Co to są bolaki? Bąble, modzele, czy odciski?
OdpowiedzUsuńBolaki to zwyczajowa, nieoficjalna nazwa miejsc bolących zwłaszcza umiejscowionych na stopach.W moim przypadku chodzi o pęcherze.
Usuń